Właściciel: bartnow900R (PW) • link#1 • link#2 • komentarze (28) (w ulubionych: 1 razy, wyświetleń: 6294)
Dodano 1 lutego 2012
Dodano 1 lutego 2012
Marka i model:
Średnia ocena:
4.89 z 9 głosów
Ten tydzień:
0 z 0 głosów
Wersja:
MR 2328
Rok produkcji:
1972
Pojemność:
49,8cm³
Moc:
1,5KM (0.7kW)
Waga:
60kg (0.06T)
Przyspieszenie:
- s. do 100 km/h
Maks. moment obr.:
2,8 Nm
Rodzaj paliwa:
Zużycie paliwa:
2,2 l. na 100 km
Dodatkowe wyposażenie:
Bagażnik
Opis:
Bardzo rzadki model Komara który był moim wielkim i niedoścignionym marzeniem ,a znalazłem go u dziadka od którego biorę części w październiku 2010 roku,wyrwałem go za cenę 30zł która pomimo że niska ,trochę odzwierciedlała jego stan, ale jako baza był idealny :) i nawet jak by był za 300 ,bym go wziął. Remont trwa nadal,a tu będę aktualizował swoje postępy :) .To co już zrobiłem kosztowało mnie ok.500-600zł ale nie żałuję bo serce rośnie jak na niego patrzę ;) Oto lista:
-Remont silnika (już prawię skończony)
-Kompletowanie nadwozia 60%
-Kupno kół i super opon z tego samego rocznika
-Malowanie nadwozia (50%) zostały jeszcze błotniki pod kolor baku.
-Uratowanie i zabezpieczenie oryginalnego lakieru na ramie i baku.
-Utrzymanie oryginalności na poziomie ok.90%
-Remont silnika (już prawię skończony)
-Kompletowanie nadwozia 60%
-Kupno kół i super opon z tego samego rocznika
-Malowanie nadwozia (50%) zostały jeszcze błotniki pod kolor baku.
-Uratowanie i zabezpieczenie oryginalnego lakieru na ramie i baku.
-Utrzymanie oryginalności na poziomie ok.90%
Silnik:
S-38SH po kapitalce ,jednobiegowa stała skrzynia i sprzęgło odśrodkowe w idealnym stanie :) ,wał oryginał bez luzów,cylinder nominalny nieużywany z nowym tłokiem ZMD tej samej selekcji.Brakuje mi tylko głowicy z dekompresorem ;( jeśli ktoś ma ,to dobrze zapłacę :)
Nadwozie:
Zunifikowane z nadwoziami Komarów 232/2320 po częściowym malowaniu.
Zawieszenie:
Tył sztywny
Przód na wahaczach pchanych
Przód na wahaczach pchanych
Tuning:
o_0
Plany:
Dalsza odbudowa :)))
Zalety:
-
Wady:
-Za dużo plusów do pisania...
Pamiętna podróż:
Transport do domu :)
Osiągnięcia:
Patrz opis i zdjęcia
Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.
bartnow900R0 18 maj 2012, 21:28
Sytuacja wygląda tak, złożyłem najlepszy iskrownik jaki kiedykolwiek przeszedł przez moje ręce ,na podstawie jest rocznik 78 ,ale no cóż grunt ,że oryginał a nie chińszczyzna i działa w 100% jak się dostawi świecę do cylindra i przekręci magnetem przeskakuje piękna iskra, doszły także kremowe manetki ,ogółem w ładnym stanie nie mają większych pęknięć i uszkodzeni. Szukam oryginalnych Rometoskich kół 19" starszego typu w stanie wizualnym bdb ,bardzo dobrze zapłacę jeśli będą mnie zadowalać stanem!
bartnow900R+1 05 lut 2012, 22:22
Co do silnika ,to jeszcze nie odpaliłem, muszę złożyć iskrownik,a co do gaźnika to założę GM13F może jest to odejście od oryginału ,ale myślę że silnik będzie sobie lepiej radził z wkręcaniem się na obroty i przyspieszaniem, ten typ silnika wyróżnia to że sama fabryka dokonała korekt w kanałach cylindra ,na razie namierzam głowicę ,co do kół ,no nie wiem jak to będzie najpierw muszę zebrać na to pieniądze ;) ,a później zrewiduje wszystkie opcje i wybiorę rozsądną.
BizonekM06+1 09 lut 2012, 11:33
Do gaźnika GM13F skoryguj krawędzie / średnicę kanału dolotowego, fabryczna od GM12 jest deczko zbyt mała i robią się zawirowania mieszanki, pozatym dysza główna w GM13F jest chyba większa, gaźnik będzie ci podawał więcej paliwa. Ja w swiom Komarku 2350 zamontuję nowy gaźnik od Delty. Podobno jest świetny do silników S38, 017 i 023. Mam nowiusieńki :)
Marcin+1 09 lut 2012, 20:14
@BizonekM06, masz na myśli gaźnik K60B? Jeśli tak, to owszem, jest genialny, ze względu na poprawę pracy silnika jak i niskie spalanie. W moim Romecie T-1 z silnikiem 019 sprawdza się wyśmienicie.
bartnow900R+1 09 lut 2012, 20:44
Ma się rozumieć że cylinder i jego kanały zostały odpowiednio obrobione, w gaźniku został przestawiony rozpylacz tak aby jego dysza kompensacyjna była całkiem otwarta (testowałem to rozwiązanie na innych polskich gaźnikach i zawsze efekt jest ten sam ,lepsza mieszanka i mniejsze kłopoty z nastawieniem gaźnika i odpaleniem silnika), dysza główna paliwowa 55.
BizonekM060 09 lut 2012, 21:53
Tak chodzi mi o K60B, ma dźwignię ssania, dolot idealnie pasuje do cylindra. Mam taki nowy :) Po zamontowaniu go do mego Ogara 205, z filtrem akcesoryjnym, miał ciekawe brzmienie a silnik łatwiej wchodził na obroty. Co do spalania to nic nie powiem, nie jeździłem z nim zbyt wiele.
BizonekM06+1 05 lut 2012, 17:59
Na ostatniej focie z rozmontowanym kołem, napisałeś że planujesz ją oddać do ponownej galwanizacji. Zrobisz jak zechcesz, co orginał, to orginał ale pomyśl nad kupnem nowych obręczy ze szprychami, wyjdzie znacznie taniej a pozatym nie musisz się martwić o problemy przy składaniu starych szprych i obręczy - mam na myśli to że nowe kupisz idealnie proste, bez uszkodzeń, łatwiej całość zmontować i wycentrować. Pytałem galwanizera o koszt renowacji koła, jak usłyszałem kwotę to kupiłem do Pegaza nowe. Wyszło taniej :)
danielek6370 05 lut 2012, 22:33
Bizonek ma racje ja bym kupił nowe obręcze :D nie będzie z centrowanego koła tylko proste :D a co do głowicy pisałem ci na Priv :D
bartnow900R0 06 lut 2012, 12:28
Nie jestem pewien co do jakości tych nowych kół.Ma ktoś o nich jakieś opinie ,proszę napisać.
BizonekM06+1 06 lut 2012, 14:16
Na profilu mego Pegaza, dodałem zdjęcie z nowymi kołami, kupiłem je ponad rok temu i nie stwierdziłem dotychczas jakichkolwiek zmian na powłokach galwanicznych. Piasty są odlewane w f-mie ALMOT, która ma dobrą renomę. Na felgach były naklejki producenta z Indii. Przedenią piastę roztoczyłem pod łożysko - taki tuning. W sumie naprawdę polecam, kosztowały po około 150 szt. Galwanizer skasuje ci więcej, a jeśli go nie znasz, to jaką masz gwarancję że nie spapra roboty i po roku spod chromu nie wylezie rdza ? Moja rada jest taka, zadzwoń do kilku firm i zapytaj o koszt renowacji, potem popatrz na ceny nowych części - ja już to przerabiałem :)
bartnow900R0 07 lut 2012, 12:33
Dziękuję za radę ;) ,no i właśnie tak zrobię jak uzbieram na to pieniądze.
Addeo0 22 maj 2013, 12:01
Nie polecam chińskich obręczy, są za duże dla opon i rant opony nie chce wejść do końca na rant felgi przez co opona jest jajaowata
BizonekM06+1 22 maj 2013, 12:38
Może masz kolego złe doświadczenia z chińskimi produktami, może oponka była jajowata a obręcz źle dobrana. Ja kupowałem obręcze od sprzedawcy z allegro, zaznaczam że solidnego i sprawdzonego, miały naklejki producenta indyjskiego a nie z chin :) Zakupiłem i zmontowałem już 3 komplety, dwa do komara i jeden do pegaza. Obręcze i szprychy pasowały do siebie idealnie, z oponami nie było problemów. Pasowały i polskie Dębice i tajwańskie wyroby, jajowatości nie stwierdziłem.
Czytaj dokładnie posty, zapraszam na profile moich pojazdów, jest tam kilka fot zmontowanych kół, z nowymi obręczami. Jak masz zastrzeżenia co do chińskich wyrobów, podaj konkretne przykłady sprzedawcy :) Zapewne forum na tym zyska.
głowica rarytasik :)
Siliczek po zmontowaniu całości, pozostanie w takim stanie,
ze śladami minionych lat, czy całość będzie szkiełkowana ?
#