Właściciel: nyczu92 (PW) • link#1 • link#2 • komentarze (7) (w ulubionych: 0 razy, wyświetleń: 3360)

Dodano 8 czerwca 2014

Strona główna » Motocykle » WSK » M06B1

Marka i model:

WSK M06B1

Średnia ocena:

4.6 z 5 głosów

Ten tydzień:

4.6 z 5 głosów

Wersja:

Rok produkcji:

1969

Pojemność:

123cm³

Moc:

-KM (0kW)

Waga:

-kg (0T)

Przyspieszenie:

- s. do 100 km/h

Maks. moment obr.:

- Nm

Rodzaj paliwa:

Zużycie paliwa:

- l. na 100 km

Dodatkowe wyposażenie:

Opis:

WSK nie jest moja ale ja będę ją remontował a na prawdę warto!
Oryginalny przebieg 279 KM i wszystkie części oryginalne!
Motor nigdy nie był rejestrowany i sporadycznie wyciągany na zewnątrz przecierany i ponownie chowany do komórki :)
Planuję przeprowadzić na nim kompletny remont i odmalowanie ale jak na razie brak czasu bo przygotowuję się do większego projektu (ale z nim czekam na wakacje więc się jeszcze nie dowiecie co to takiego :P )

Silnik:

Nadwozie:

Zawieszenie:

Tuning:

Proszę... To nie będzie kolejny Wiejski Sprzęt Kaskaderski :P
Całość ma być oryginalna!

Plany:

Renowacja dotycząca malowania i ponownie nałożenie chromów bo już odłażą :/

Zalety:

Przebieg- 279 KM
Niezły stan (jak na tyle lat)
Wszystkie części (nawet opony) oryginalne
Możliwość bezproblemowej rejestracji

Wady:

Szkoda się nim ruszać :D
Nie jest jeszcze dokładnie dotarty :)

Pamiętna podróż:

Na razie żadna...

Osiągnięcia:

Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.

Komentarze (7):

bartnow900R0 Plus

06 sie 2014, 08:24

Szczerze to gdy ujrzałem zdjęcia myślałem, że ona po tym remoncie już jest... Kurcze, naprawdę bym się zastanowił czy warto ją ruszać, ludzie zostawiają w oryginale 100 razy gorsze stanem pojazdy... Rozumiem jeżeli chodzi o renowacje chromów po kolanku widać, że jest konieczna to okej, ale lakier? Zreanimowałbym tylko szparunki, resztę ewentualnie wypolerować :). No chyba że zdjęcia tego nie okazują i też zaczyna odpryskiwać choć myślę, że nie ma takiego prawa ;). No cóż twojej decyzji o całej renowacji i tak nie zmienię, ale uprzedzam, że nawet jeśli remont będzie wzorowo przeprowadzony (w co nie śmiem wątpić pamiętając reanimacje MZ) to po jakimś czasie człowiek widząc pierwsze zdjęcia może się zreflektować co zrobił no i wtedy przełykać gorycz, że zastąpił taki oryginał ;). To zjawisko jest udowodnione naukowo xD z resztą myślę, że każdy kto obraca się w tym środowisku miał taki przypadek. Tak czy owak życzę zapału i powodzenia w realizacji swoich planów. :)

nyczu92+1

06 sie 2014, 12:06

Chcę tylko podmalować (odrdzewić, zrobić zaprawki oryginalnym odcieniem lakieru i przepolerować) :)
Znaku na baku nie odnowię więc tego nawet nie będę ruszał :) Mam nadzieję że znajdę jakiegoś konserwatora zabytków motoryzacyjnych który to zrobi bo sam jednak się boję żeby go jeszcze nie spieprzyć...
Niestety ząb czasu nadgryzł go strasznie... Rama jest w prawie opłakanym stanie... Narazie jednak daję sobie z tym spokój bo czasu nie ma...
Miałem zacząć robić goliath`a ale Yamaha nie jeździ niestety na powietrze :)
Ale kiedyś i WSK i goliath na pewno będą się prezentowały i cieszyły oczy nie jednego dziecka czy kolekcjonera :)

Spidi46000 Plus

17 cze 2014, 09:16

Wiejski Sprzęt Kaskaderski 125 !!!!!!!!!!!!!!!! Na takim czymś to ja zaczynałem... Ładną masz tą WSK sam bym teraz chciał mieć swoja tym bardziej że są w cenie... TO już nie te czasy kiedy WSK sie kupowało za 300 zł z papierami :( i szalało po wsiach... Prawie każdy tak robił i dlatego te świetne Polskie maszyny wyginęły :( Daje 5 ale dbaj o nią nigdy jej nie sprzedawaj bo może skończyć jak reszta...

radzio0

16 cze 2014, 17:51

nie no szacunek taka wsk to skarb :)

BizonekM06+2 Plus

08 cze 2014, 12:50

Ślicznie zachowana B1 :) i do tego z symbolicznym przebiegiem. Decyzja o całkowitym remoncie, łącznie z nowym lakierem, to oczywiście sprawa wyłącznie obecnego właściciela. Jednak ja lakieru bym nie tykał. Obecny stan, zważywszy na wiek jest wzorowy i tu jest prawdziwa wartość motocykla.
Jest wiele pięknie odremontowanych WSK na rynku ale bardzo mało tak ładnie zachowanych. Moim zdaniem wystarczy motorek rozmontować, wszystkie elementy lakierowane dobrze umyć i zrobić tylko zaprawki, potem wosk zabezpieczający i to wystarczy. Szparunki i oryginalne naklejki z epoki są nie do podrobienia. Części galwanizowane owszem, jak najbardziej do renowacji, można też pomyśleć o szkiełkowaniu aluminium, naprawdę daje to efekt wizualny, tylko bez polerek i takich tam odstępstw od wersji fabrycznej.
Ten sam dylemat odnośnie kompleksowej renowacji mojej Z2, miałem i ja. Jednak została w stanie oryginalnym i bardzo dobrze, bo jej wartość była większa co zostało udowodnione podczas liczenia zysku po sprzedaży :) Tego samego zdania co ja jest większość wielbicieli marki, z forum WSK. Oczywiście wszystko zależy od celów i oczekiwań właściciela pojazdu, jednak ja i wielu potencjalnych nabywców poszukuje raczej takich oryginalnych rodzynków.

EaserVW0

08 cze 2014, 14:09

Motor-ekstra! Wpis-perełka ;)

nyczu920

08 cze 2014, 20:01

Odnośnie odmalowania właśnie to miałem na myśli :)
Niestety ząb czasu ją nadgryzł i dość dużo rdzy się narobiło...
Na razie tylko ją przecieram z kurzu :)

Podobne:

więcej...