Właściciel: bartnow900R (PW) • link#1 • link#2 • komentarze (6) (w ulubionych: 0 razy, wyświetleń: 2655)
Dodano 11 maja 2013
Dodano 11 maja 2013
Marka i model:
Średnia ocena:
4.83 z 6 głosów
Ten tydzień:
4.83 z 6 głosów
Wersja:
-
Rok produkcji:
1975
Pojemność:
49,8cm³
Moc:
1,4KM (0.7kW)
Waga:
60kg (0.06T)
Przyspieszenie:
- s. do 100 km/h
Maks. moment obr.:
2,3 Nm
Rodzaj paliwa:
Zużycie paliwa:
2 l. na 100 km
Dodatkowe wyposażenie:
Bagażnik
Opis:
Komarka nabyłem dosyć okazyjnie ,od starszej sąsiadki której pozostał po zmarłym mężu. Po jego śmierci jeździł trochę jego wnuczek (dobry znajomy rodziny) który wstawił siodło od Ogara i dodatkowe podnóżki dla pasażera. Niestety później miał problemy po przestawieniu zapłonu wiec Komar trafił do szopy. Po 5 latach się zainteresowałem czy może jeszcze jest i pojechałem do sąsiadki porozmawiać. Odnalazł się po dwóch godzinach odkopywania w szopie pod warstwą wszystkiego co możliwe rowerów ,desek itp. itd. Po wyciągnięciu krótkie oględziny i rozmowa o cenie. Byłem przygotowany dać max. 200 zł ,ale wywiązała się dyskusja z sąsiadką w której wyniku musiałem dać tylko 10zł... :) Więcej nie chciała przyjąć. Zadowolenie z zakupu jest ogromne ,choćby ze względu na stan i kompletność pojazdu :)
Silnik:
Nigdy nie rozbierany! Dziewica z przebiegiem 9 tys. km według licznika, po stanie też to widać wał bez wyczuwalnych luzów na łożyskach jaki i na korbowodzie, układ tłok -cylinder z miniaturowym progiem ,wszystko wyczyszczone z nagaru na nowych uszczelkach. Jedyny mankament jaki niebawem usunę to zniszczone platynki przez które gubi iskrę. Lekka regulacja biegów też się przyda :).
Kwiecień 2014
Niestety jako, że pojazd po dłuższym użytkowaniu zaczął tracić moc i nie miał zapału do odpalania, zdecydowałem się na generalny remont. Rzecz nie kosztowna a dała mu drugie życie. Po rozłożeniu silnika decyzja okazała się słuszna, sprzęgło praktycznie nie istniało a jednak działało, tłok również zakończył swój żywot. Teraz po remoncie zyskał dawną moc. :)
Kwiecień 2014
Niestety jako, że pojazd po dłuższym użytkowaniu zaczął tracić moc i nie miał zapału do odpalania, zdecydowałem się na generalny remont. Rzecz nie kosztowna a dała mu drugie życie. Po rozłożeniu silnika decyzja okazała się słuszna, sprzęgło praktycznie nie istniało a jednak działało, tłok również zakończył swój żywot. Teraz po remoncie zyskał dawną moc. :)
Nadwozie:
Oryginalny niebieski lakierek razem z naklejkami :) ,jak dla mnie ładnie się zachował więc planuję tylko polerkę i miejscowe zaprawki :).
Założony został już bagażnik i siodło jednoosobowe :)
Kwiecień 2014
Przy okazji Moto Weteran Bazar w Łodzi i remontu silnika zakupiłem piękne oryginalne koła z ładnymi oponami, założyłem osłonę lampy bez dziury i nowe kolanko z ładnym chromem.
Założony został już bagażnik i siodło jednoosobowe :)
Kwiecień 2014
Przy okazji Moto Weteran Bazar w Łodzi i remontu silnika zakupiłem piękne oryginalne koła z ładnymi oponami, założyłem osłonę lampy bez dziury i nowe kolanko z ładnym chromem.
Zawieszenie:
Krótki wahacz pchany na przodzie ,a na tyle miękkie zawieszenie z "olejowymi" amortyzatorami.
Tuning:
-
Plany:
-Wypolerować amortyzatory olejowe.
- Dbać i zostawić na pamiątkę :).
- Dbać i zostawić na pamiątkę :).
Zalety:
+Kompletność
+Stan zachowania
+Zdrowy silniczek
+Żwawy jak na Komarka
+Zabytek
+Doprowadzony do stanu oryginalnego dla specyfikacji tego modelu.
+Stan zachowania
+Zdrowy silniczek
+Żwawy jak na Komarka
+Zabytek
+Doprowadzony do stanu oryginalnego dla specyfikacji tego modelu.
Wady:
-
Pamiętna podróż:
Pierwsze kółko po ogarnięciu silniczka i umyciu :).
Osiągnięcia:
-Wyregulowałem zapłon.
-Wyszorowałem, uszczelniłem i ustawiłem na nowo gaźnik.
-Tylne koło ma nową dętkę.
-Wyczyściłem bak i kranik.
-Ustawiłem biegi.
-Nowy olej w skrzyni.
- Odratowanie
- Zakup
- Odpalenie
-Przywrócenie oryginału.
-Wyszorowałem, uszczelniłem i ustawiłem na nowo gaźnik.
-Tylne koło ma nową dętkę.
-Wyczyściłem bak i kranik.
-Ustawiłem biegi.
-Nowy olej w skrzyni.
- Odratowanie
- Zakup
- Odpalenie
-Przywrócenie oryginału.
Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.
BizonekM06+1 11 maj 2013, 18:23
No proszę, wracam ze zlotu a tu na MM nowy Komar :) Przyznam że ładnie się owad uchował w tej szopie.
A cena o la la, za dobre platynki więcej zapłacisz.
Zadowolenia z bzyka :)
bartnow900R0 11 maj 2013, 19:09
Co do platynek racja :) już zakupiłem nowe Zelmotu i faktycznie 12zł sztuka mnie kosztowała :D siodło również już licytuje na alledrogo.pl mam nadzieje że za 3 dni będzie ;). W następna sobotę będzie relacja z postępów.
pawlak2010+1 11 maj 2013, 17:36
Fajny Komarek wyrwany praktycznie za darmo troszke porobić i bedzie gitara chodź teraz też nie jest źle dam 5 na zachęte
#