










Właściciel: bananoff (PW) • link#1 • link#2 • komentarze (20) (w ulubionych: 0 razy, wyświetleń: 2951)
Dodano 12 maja 2012
Dodano 12 maja 2012
Marka i model:
Średnia ocena:
4.83 z 6 głosów
Ten tydzień:
0 z 0 głosów
Wersja:
-
Rok produkcji:
1981
Pojemność:
50cm³
Moc:
2,4KM (1.5kW)
Waga:
63kg (0.06T)
Przyspieszenie:
Brakło skali s. do 100 km/h
Maks. moment obr.:
Brakło skali Nm
Rodzaj paliwa:

Zużycie paliwa:
2 l. na 100 km
Dodatkowe wyposażenie:
ABS Bagażnik Elektryczny rozrusznik Kufry Podgrzewane manetki
Opis:
Siemka :) Posiadam Rometa 50 T-1 kupionego za 320zł i z papierami. Przy zakupie był w pełni sprawny. Był jeszcze na dotarciu, były w nim wymienione: wał, cylinder, tłok z pierścieniami, przednie koło wraz z oponą, automat zmiany biegów, żarówki. Dodatkowo dostałem do niego cały worek części :)
Silnik:
Dezamet 023 2-biegowy, chłodzony powietrzem.
Nadwozie:
Oryginalnie.
Zawieszenie:
Oryginalnie. Z przodu trochę za twarde ale tył jest dobrze :) Idealny na polskie drogi
Tuning:
Niema i nie będzie!
Plany:
-Odmalować chromy i wypolerować silnik.
-Zrobić go na seryjkę (100% oryginalności)
-Kupić gaźnik K60b
-Zrobić go na seryjkę (100% oryginalności)
-Kupić gaźnik K60b
Zalety:
-Mało pali
-Idealny na pierwsze moto
-Dobry V-MAX
-Dobra moc
-Łatwo dostępnie częsci
-Łatwość naprawy
-Brak takich dupereli jak np. rozrusznik, akumulator itd.
-Idealny na pierwsze moto
-Dobry V-MAX
-Dobra moc
-Łatwo dostępnie częsci
-Łatwość naprawy
-Brak takich dupereli jak np. rozrusznik, akumulator itd.
Wady:
-Brak kierunków
Pamiętna podróż:
-
Osiągnięcia:
-Wygranie wyścigu z WSK 125 :0
-Wielokrotnie wyprzedzanie chińskich kiblów (skuterów)
-Wielokrotnie wyprzedzanie chińskich kiblów (skuterów)
Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.
08 paź 2012, 12:42
22 lip 2012, 13:03
02 cze 2012, 08:30
02 cze 2012, 10:25 Danielek ma rację, po rozmontowaniu dokładniej usuniesz starą farbę, pozatym podczas malowania nie upaprzesz śrubek i połączeń, co w efekcie końcowym wygląda na robotę partacza. Jak już się robi kapitalkę, warto się postarać i nie robić po łepkach. Ja bym nie stosował opalania starej farby, lepiej usuwać mechanicznie lub piaskować. Przy opalaniu metal się przegrzewa i jest wtedy bardziej podatny na korozję, raczej nie bedziesz inwestował w dobry podkład, więc szkoda lakieru. Pozatym bez rozmontowania ramy możesz uszkodzić elementy gumowe.
To oczywiście moje skromne zdanie ale zabierając się za renowację zabytka, nie można robić na połowę gwizdka.
13 maj 2012, 21:25
13 maj 2012, 21:56
12 maj 2012, 20:03
12 maj 2012, 20:11 
Komentarze (




#