Właściciel: BobekStunt (PW) • link#1 • link#2 • komentarze (38) (w ulubionych: 3 razy, wyświetleń: 8721)

Dodano 15 grudnia 2008

Strona główna » Motocykle » Romet » Pony

Marka i model:

Romet Pony

Średnia ocena:

4.76 z 55 głosów

Ten tydzień:

0 z 0 głosów

Wersja:

dwu biegowa

Rok produkcji:

1980

Pojemność:

60cm³

Moc:

-KM (0kW)

Waga:

-kg (0T)

Przyspieszenie:

- s. do 100 km/h

Maks. moment obr.:

- Nm

Rodzaj paliwa:

Zużycie paliwa:

- l. na 100 km

Dodatkowe wyposażenie:

ABS

Opis:

Romet Pony PO PROSTU Motorynka!

Silnik:

Dwu biegowy 60cm3

Nadwozie:

Zawieszenie:

Nie żałować głosów głosować (5)

Tuning:

Filtr Stożkowy, Niebieskie nakrętki na wentyle, białe napisy na oponach, lusterko, cały tył z metalu (a nie z plastiku), większa zębatka z tyłu, brak blokad przy kierownicy, tłumnik 10% więcej mocy odcięta końcówka, głowica pierścienie cylinder dysza 60cm3

Plany:

Pomalować felgi na biało a rame i całą resztę na czarno, orginalną zębatkę, gaźnik od simka i neony

Zalety:

Motorynka Bardzo Zrywna i Zwinna. Zajebiste Przyspieszenie Wyrywa Na Jedno Koło

Wady:

brak elektryki i hamulca tylniego

Pamiętna podróż:

Jazda Z Piechanina Do Czempinia (bez papierów, bez kasku, bez świateł, bez lusterka, i tablicy) :)

Osiągnięcia:

Jazda na Jednym kole

Filmy:

Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.

Komentarze (38):

adrian898930 Plus

07 cze 2012, 18:37

fajny wydeszek:) zapraszam do mnie

kacper1509+1 Plus

09 kwi 2010, 22:50

W pamiętnych podróżach zapomniałeś dodać ze jeszcze bez głowy... Nie rozumiem co to za frajda jeździć bez kwita i kasku , później policja cie zawinie masz już pojeżdzone... Albo jakiś koleś by cie stuknął to już w ogolę...

drifciak0

10 kwi 2010, 10:31

Ja jeżdżę czasami bez kasku po bocznych ulicach i uwierz mi że jest frajda:)

krzychufmx0 Plus

10 kwi 2010, 19:39

jak spadniesz i sobie łeb rozwalisz to będzie frajda ;P

adrian898930 Plus

07 cze 2012, 18:33

ja nigdy nie jeżdżę w kasku:)
bo w kasku jest mniejsza widoczność i nie słychać dobrze tego potwora pod sobą:)

BizonekM060 Plus

07 cze 2012, 21:34

Oj dziecko kochane, nawet nie masz pojęcia ilu takich gamoni bez kasku musiałem opisywać i robić foty. Jak sobie zrobisz kuku to zrozumiesz. Oby nie było to ostatnie w życiu kuku.

EaserVW0

07 cze 2012, 21:39

no opinia że w kasku mniej widać i słychać jest miażdżąca.. Kolego, przy nędznych 70 km/h po półgodzinnej jeździe bez zasłoniętej gęby oczy Ci wyschną o ile wcześniej nie wleci Ci do nich jakaś pszczoła, meszka czy inny komar..Co do uderzenia w cokolwiek łbem bez kasu.. wyobraźnia wystarczy, a jeśli to za mało, to polecam liveleak.. Bizonek ma rację- to dość ryzykowna zabawa, ale mądrość przychodzi z wiekiem. Sęk w tym, że czasem po prostu nie zdąży.

TSiarz0

07 cze 2012, 22:12

co ja pacze... chyba nigdy nie wy*ebałeś głową w jakiś słupek albo inny twardy przedmiot, przy 70km/h byś uderzył głową o asfalt albo nawet żwirową droge to pewnie nie było by co zbierać, 2 tygodnie temu mój przyjaciel miał wypadek na crossie wywalił sie na skoku i potem uderzył tyłem głowy w drewniany słupek i nowy kask Bell pękł, więc zastanów sie co by było gdyby nie miał kasku

mako14140

25 gru 2009, 17:48

nawet nawet czy ten tłumik daje trochu mocy ii czy dzwięk silnika sie zmienia???

BobekStunt0 Plus

27 gru 2009, 12:12

Tak! Jak Sam widzisz na filmiku dźwiek sie zmienił, na głośny ponieważ odciolem koncowke...tłumik dodaje 10% więcej mocy

DanielGP0

09 sty 2011, 12:27

I do tego + 10 do reputacji... człowieku, tłumik musi być wyliczony, mierzyłeś motorynkę na hamowni że piszesz że daję tłumik 10% do mocy ??

EaserVW0

09 sty 2011, 13:31

Nie no, ogólnie ludzie mają średnie pojęcie, że cały wydech to precyzyjnie projektowany układ w którym nie mozna sobie poczynać jak się chce. Oczywiście, wszystkie przelotówki mają tą zaletę, że silnik "łatwiej ma" wyrzucać spaliny, stąd pozbywanie się katalizatorów i tłumików, niemniej jednak ma to też swoje minusy. Wielu fanów tuningu i lepszych osiągów poleruje też kolektory ssące, "żeby powietrze miało łatwiej wpadać" , "bo chropowatości wewnątrz hamują wlot", a to wszystko już jest centralnie wyliczone przez inżynierów, i nie ma co poprawiać. Chropowatości mają za zadanie spowodowanie zawirowań powietrza, które w prostej linii poprawiają wartości mieszanki a w konsekwencji spalanie. Nie ma nic za darmo, nad każdym takim bzdetem ktoś siedział, a im konstrukcja nowsza i bardziej złożona- tym bardziej można być tego pewnym. 10% to strasznie dużo Kiedyś mi się obrypał wydech w b3, tuż za silnikiem, i nie odczułem prawie żadnego wzrostu mocy. Może to po prostu placebo ?

Marcin+1

09 sty 2011, 16:45

Przelotówki mają znaczenie w 4 suwach. Tutaj układ musi być bardzo dobrze dostrojony, by część spalin odbiła się w dyfuzorze i wepchała nową mieszankę z powrotem do cylindra (podczas napełniania cylindra okno wylotowe jest przez jakiś czas otwarte i nowa mieszanka ucieka). Stąd w źle dostrojonych dwusuwach wydechy dosłownie ciekną czarną mazią - niespaloną benzyną zmieszaną z nagarem.
Więc sprawa jest na tyle skomplikowana, że nie można na oko nic robić, ostatecznie metodą prób i błędów. Choć po ucięciu ciężko przyspawać.
Ważna jest też idealna szczelność całego układu wydechowego.

W 4T ważna jest tylko lekka droga opuszczenia z cylindra spalin, co jest banalną rzeczą.