Serwis mojemoto.pl utrzymuje się wyłącznie z jednego banera zawierającego reklamy.
Aby kontynuować, proszę wyłączyć program blokujący reklamy i odświeżyć stronę.

Motologi
Rankingi
Kluby
Forum
Zaloguj sięUtwórz konto
marcinek1997
29 gru 2013, 16:09#
Posty: 13
Witam, jestem nowy i chciałbym się od Was dowiedzieć czy warto kupić charta?
Za wszystkie odpowiedzi i rady z góry dziękuje.:D
#do góry
Kamil210
02 sty 2014, 19:55#
Posty: 49
Zależy w jakim stanie, jeżeli wszystko sprawne głównie chodzi o silnik to jak najbardziej. Sam takiego miałem i byłem zadowolony.
#do góryREZO... i jest dobrze :P
marcinek1997
03 sty 2014, 16:04#
Posty: 13
Taki za 800zł zarejestrowany, delikatnie rozlegulowany a tak wszystko sprawne. Jedni mówią że charty to szmelce i odmawiają, a jedni mówią że są to super motorki i polecają. Ja chyba sądze że to dobre motorki w konicu nowe zastosowania, nowy skonstrułowany silnik tylko dla tego typy. Przekonam się jak go kupie i jak się będzie sprawował. Jestem pozytywnie przekonany do tego rometa;)
#do góry
pawlak2010
03 sty 2014, 16:17#
Posty: 71
Ja Ci powiem tak chart na pewno jest lepszy od tych starszych Rometów typu Ogar i Komar na pewno jest mocniejszy w porównaniu z poprzednikami i ma wygląd bardziej nowoczesny oraz zawieszenie podobno lepsze niż Simson,Ja osobiście polecam,miałem Rometa 50 t-1 z silnikiem Charta to Ogary odstawiałem czasem podobno moduły się palą ale zawsze można kupić moduł od Chińczyka i problem z głowy,myśle że pojazd godny polecenia ale jeśli nie kupisz to sie nie przekonasz.
#do góryMotocykliści dzielą sie na tych którzy zaliczyli już glebe i na tych którzy sie do tego nie przyznają
Kamil210
03 sty 2014, 17:23#
Posty: 49
Takie moduł wykonuje Bigsoft i są pozbawione wad fabrycznych czy jakoś tak. Jeździłem na oryginalnym module i było git, później gdy włożyłem do charta silnik simsona i zacząłem ten silnik tuningować to moduł fabryczny zastąpiłem modułem od Bigsofta i też było wszystko git. Jeżeli lubisz bawić się w tuningi to oryginalny silnik niezbyt nadaje się do tego. Jakieś małe przeróbki wytrzyma, ale dużo lepszy będzie do tego silnik sima s51, duża dostępność części, dobra podatność na różne przeróbki itp itd.
#do góryREZO... i jest dobrze :P
BizonekM06
03 sty 2014, 17:44#
Posty: 186
Wszystko zależy od tego, w jakim celu kupujesz motorower,
w jakim on jest stanie technicznym. Jakie inwestycje są jeszcze w nim konieczne.
Może się okazać że te 800zł to dopiero początek wydatków.
Jakim cudem, ktokolwiek ma ci doradzić na temat opłacalności zakupu,
nie widząc pojazdu.
W przypadku Charta, cena około 800zł może być prawdziwą okazją ale jednocześnie
kwotą kosmicznie zawyżoną, wszystko zależy od jego stanu.
Jak nie kupisz to prawdy nie poznasz :P
Argumenty typu: "chart na pewno jest lepszy od tych starszych Rometów typu Ogar i Komar",
"na pewno jest mocniejszy w porównaniu z poprzednikami", "ma wygląd bardziej nowoczesny oraz zawieszenie podobno lepsze niż Simson", "podobno moduły się palą ale zawsze można kupić moduł od Chińczyka i problem z głowy" możesz od razu między bajki włożyć - zapewne są poparte fachową wiedzą i konkretnym doświadczeniem, tylko jakoś sporo tych "podobno" ;D
Niby w czym zdezolowany Chart jest lepszy od wzorowo odremontowanego Komara ?
Czy z padniętym silnikiem, będzie mocniejszy, cokolwiek to znaczy, od innego Rometa ?
Zawieszenia lepszego niż w Simsonie i bezproblemowej zamiany spalonego mudułu na chiński, nawet nie skomentuję.
Twoja decyzja, twoje pieniążki i twój zakup. Nie oczekuj dobrej porady w ciemno ;)
#do góry
EaserVW
03 sty 2014, 20:35#
Posty: 363
Mógłbyś przed zakupem wybrać się na oględziny i porobić porządne fotki po czym je tutaj wrzucić. Nawet po stanie wizualnym będzie można co nieco powiedzieć o ewentualnych patentach, zazwyczaj też strona wizualna idzie w parze ze stanem mechanicznym.. Oczywiście nic nie zastąpi przejechania się maszyna, posłuchania jak pracuje, czucia pod manetką co i jak, sprawdzenia organoleptycznie stanu hamulców i amortyzatorów.. ale już nawet zdjęcia mogą całkiem dużo powiedzieć. Wysil się i umieść je tutaj, a na pewno uzyskasz konkretniejsze informacje. Kamil i Bizonek dobrze mówią- wszystko zależy od stanu :) Słowa Pawlaka są dyskusyjne, niemniej jednak i takie zdanie można wziąć pod uwagę. Ostatecznie 800zł to kwota nieduża, niemniej jednak i w takim przypadku lepiej sobie pojechać na narty niż wydać na bezużyteczny złom. Ciężko wyczuć jak jest w tym przypadku. Pozdrawiam :)
#do góryCzasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców.
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasami aż ciężko ich wyprzedzić...

Aby móc pisać posty zaloguj się, jeśli nie posiadasz konta dołącz do nas.