Serwis mojemoto.pl utrzymuje się wyłącznie z jednego banera zawierającego reklamy.
Aby kontynuować, proszę wyłączyć program blokujący reklamy i odświeżyć stronę.

Motologi
Rankingi
Kluby
Forum
Zaloguj sięUtwórz konto
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Kliknij, aby powiększyć
Właściciel: EaserVW (PW) • link#1link#2link#3komentarze (115) (w ulubionych: 5 razy, wyświetleń: 50711)

Dodano 29 kwietnia 2011
Marka i model:
Średnia ocena:
4.76 z 111 głosów
Ten tydzień:
5 z 4 głosów
Wersja:
targa
Rok produkcji:
1986
Pojemność:
2496cm³
Moc:
163KM (119.9kW)
Waga:
1100kg (1.1T)
Przyspieszenie:
8,3 s. do 100 km/h
Maks. moment obr.:
- Nm
Rodzaj paliwa:
Benzyna
Zużycie paliwa:
7-15 l. na 100 km
Dodatkowe wyposażenie:
Alufelgi Centralny zamek Elektryczne lusterka Elektryczne szyby Immobiliser Klimatyzacja Skórzana tapicerka Szyberdach Tempomat Wspomaganie kierownicy  
Opis:
Na ile mam czas i możliwości to staram się pracować nad autkiem- małymi kroczkami do wciąż odległegocelu.
Silnik:
M44/01 - 06

Odżył, po wielu zabiegach i przejściach, poważnych ingerencjach w układ chłodzenia, generalce głowicy, uszczelnieniu znów ma swoją moc. W 2010 wyrzuciłem odziedziczony po poprzednim właścicielu filtr stożkowy który na pewno silnikowi nie pomagał.. Wrócił duży airbox zasysający zimne powietrze zza lewej obrysówki, a nie jak do tej pory było- gorące z chłodnicy. Udało mi się skompletować wszystkie jego uchwyty, wiec pod maską zrobił sie nalezyty porządek. Najbliższą zmianą będzie kompletny rozrząd i nowa ramka wentylatorów.
Wnętrze:
Nie znęcałem się jeszcze za bardzo, jeszcze nie mam na nie pomysłu wyklarowanego, ale chyba odważę się na coś nietypowego i nie zostanie totalna seria. Niebawem tapicer uzupełni braki i wnętrze zostanie kompleksowo wyprane a skóra zakonserwowana.
Nadwozie:
modified US look ; w tej blach wersji zostanie. Copenhagen Blue Y5B. Projekt ewoluuje, moje poczynania można śledzić w galerii zdjęć. Obecnie pas nosek/pokrywy pop up'ów/maska to rost pod 15 warstwami klaru i pałąk lamp monte carlo, które zamontowane są bez ingerencji w nadwozie. Powrót do serii jest możliwy i wykonalny w ciągu godziny.
Zawieszenie:
-40/-40, czerwone koni. Już ogarnięte.
Tuning:
-
Car audio:
Nie ma, ale coś skromnego się pojawi. Podstawą w tym aucie będzie przede wszystkim wyciszenie wnętrza; drzwi, błotniki, podłoga.. auto jest dosyć głośne, zwłaszcza z obecnym wydechem sebringa założonym w czerwcu 2012, ale w mieście czasem chciałoby się czegoś posłuchać. Z przodu na zostaną jajka 6x9, z tyłu w boczkach pojawią się najprawdopodobniej jakieś przyzwoite głośniki fi 16 z maskownicami, bo oryginalna tapicerka "pożera" lwią część przyzwoitego brzmienia głośników. Dojdą zgrabne tweetery i całość powinna dawać radę- widziałem i słyszałem tak zestrojone 944- było dyskretnie i skutecznie- a o to właśnie mi chodzi.

Plany:
Doprowadzić całość do naprawdę nienagannego stanu i jeździć. W czerwcu 2013 prosiak wybywa do blacharza i lakiernika, będzie się działo.
Zalety:
niski, twardy, bez bagażnika, paliwożerny, stary i w ogóle nieprzystający do rzeczywistości.. dlatego jedyny w swoim rodzaju. Nawet na zlotach, przy swoich braciach, zdecydowanie się wyróżnia ;)
Wady:
Czerwiec 2012- padła mi skrzynia biegów- rozsypał się w trasie atak. Byłem zmuszony kupić nową skrzynię i dokonać hybrydy starej z nową. Przy okazji pojawiły się nowe strzelające dotychczas półosie. Dla potomnych, którzy być może będą mieć takie rozterki jakie miałem ja: na 100% bebechy skrzyni 944_1serii pasują do obudowy 2 serii. Nie ma mozliwości zamontowania skrzynki 1serii do drugiej, ponieważ mocowania do podwozia są zupełnie inne(stara skrzynia podwieszana jest na gumowo-metalowych poduszkach) zaś nowa centralnie, na dwóch tulejach przechodzących przez odlane w obudowie otwory. Od biedy dałoby się dorobić mocowania, ale lepiej skrzynię zdystansować i powiesić dokładnie tak "jak książka pisze". Skrzynia I serii różni się też od II tym, że nie ma wyjścia na pulsator-czujnik prędkości, ba- nie ma nawet zaślepki. W 1serii prędkościomierz podpięty jest linką pod koło. Dodam, że plug&play istnieje w drugą stronę, do 944 1serii bez problemu można wstawić skrzynię drugiej serii... i odsprzedać (zaślepiony) bezczynnie siedzący chodliwy czujnik prędkości.
Autko raz po raz delikatnie niedomaga, ale rzadko trafia na lawetę. Jego grymasy wynikają głównie z faktu, że przez lata nikt w nie nie inwestował. W zeszłym i w tym roku auto zrobiło ponad 20tys km i spisuje sie bardzo dzielnie.
Pamiętna podróż:
Tak poważnie to kręcę się nim póki co głownie po mieście; na początku nieufnie wybrałem się w sześćdziesięcio kilometrową trasę- nie byłem pewien chłodnicy, termostatu i listwy wtryskowej. Do zmiany pozostaje jeszcze olej w skrzyni oraz przewody paliwowe z filtrem, który już czeka. I wtedy gdzieś się odważę dalej ;)

UP: zrobiłem trasę 800km+, w jedną stronę bardzo ostrożnie i uważnie, przyglądałem się zachowaniu auta, słuchałem go i obserwowałem uważnie wskaźniki.. kilka razy zatrzymywałem się żeby nie ufać do końca kontrolkom.. uzupełniłem płyny, i odwazylem się zrobić 160km w powrotną stronę nieco 'ostrzej', wybrałem trasę krętą i dość szybką.. jak na p185/t225 autko prowadzi sie wyśmienicie, na łukach można sobie pozwolić na naprawdę szybką jazdę, wręcz redukcję i przyspieszanie (suchy asfalt, gorące opony).. Na trasie auto zyskuje na dynamice, rozgrzewa się i bardzo płynnie reaguje.. o niebo lepiej niż na krótkich dystansach czy w mieście. Skrzynia okazała się być precyzyjną i dała poznać dlaczego piąty bieg jest zestrojony tak a nie inaczej zwłaszcza gdy dostała nowy olej gl5 sae 75W90. Auto faktycznie lubi jak ciągnie się je ponad 4 tys i wtedy daje potężną frajdę z jazdy, chociaż powyżej 150 komfort rozmowy nie istnieje. Trzeba zmienić klocki z przodu bo w nocy denerwuje kontrolna 'brake pads'
Up+
Zrobiłem kolejną trasę, Srz-Bieszczady-Srz, 600+ km, z tego stówka na pusto bez bagaży po serpentynach.. Setup przedniego zawiasu jest rewelacyjny, auto genialnie trzyma się w ostrych szybkich zakrętach i daje potężną radość pewnie się prowadząc. Ciąg dalszy niedosytu z hamulcami, ale już powoli za ten temat się zabieram. Spalanie na serpentynach (niemal OS'ach) bliskie 16litrów, na trasie do 130, równym tempem ok 9-10.
Up: zrobiłem jednodniowo trasę 670km, spalanie przy przelocie na dystansie 120km przy prędkości 200-220 ok 17litrów. Na pozostałym dystansie około 12.

Up: zrobiłem trasę 550km, też jeden dzień, żwawo ale rozsądnie, spalanie na trasie 9.5 litra.

Rozpocząłem sezon 2012, odpalając samochód po 5miesięcznym postoju. Zapalił sprawnie, rozruszałem go robiąc 20km "po okolicy" i zrobiłem od razu trasę 570kilometrów. Wiosna, koło zera, letnie opony, przy średniej prędkości ok 90km/h na trasie spalanie niewiele ponad 9 litrów. Moim zdaniem to absolutne minimum, podróż na 4biegu do 3300obr i na 5. do 2500.

UP: zrobiłem trasę 480km, 90-120, ok 10 litrów.. klocki przód się już całkiem skończyły, w przyszłym tygodniu muszę całość ogarnąć, bo już nie wypada się wybierać takim w trasę.

Up maj'12: zrobiłem trasę 770km w dwa dni, przeciętnie 100, miejscami 170, raz 200.. średnio 11litrów. Tarczobębny do zmiany, chłodzenie o dziwo w normie. Mile mnie zaskoczył płynnością zmiany biegów i ogólną charakterystyką. ..dawno widać nie byłem nim w trasie ;)

Czerwiec: zrobiłem prosiakiem kolejną trasę bliską 700km,
już na nowej skrzyni. Powiedzmy, że samochód się układa na nowo i dociera, wszystko w porządku. Spalanie ok. 11litrów, mimo upałów temperaturę trzyma jak należy.

połowa lipca- pierwszy tydzień sierpnia:
Prosiakiem przez trzy tygodnie zrobiłem blisko tysiąc kilometrów, wzdłuż ukraińskiej granicy, zwiedzając przeróżne zadupia, zakamarki, dzikie ostępy. Momentami prosię pokazuje zadatki na offroadowca, ale z uwagi na jednak niski zawias staram się go nie wpuszczać w "trudny" teren. Udało mi się powiesić go raz, na polnej drodze-jedynym dojeździe do pola namiotowego tuż przy Szumach w Suścu. Odrobina walki, łopata, masa kurzu i prosiak przejechał. Spalanie zupełnie w normie, z rzeczy do zrobienia wyskoczył do zmiany przedni tłumik, który co rusz wpada w wibracje i potwornie mnie denerwuje. Reszta bez najmniejszych zastrzeżeń. W tym czasie prosiak jest moim mobilnym domem i składzikiem na sprzęt foto-video ;)

up maj 2013: autko do końca sezonu 2012 i do maja 2013 zrobiło dobre 6tys km, po różnych trasach całej Polski.
Niemal wcale bez niespodzianek. Niemal, ponieważ regualtor napięcia wyzionął ducha na zlocie na Śląsku. Straciłem ładowanie i miałem "samochód na baterie". Koledzy z klubu jednak wspaniale dopomogli, poratowano mnie akumulatorami i eksortą, i prosiak o własnych siłach (i cudzym prądzie) dotarł pod Kraków, gdzie mimo niedzieli został przywrócony do życia.
Osiągnięcia:
Jak autko będzie prezentować się już tak, jak bym sobie tego życzył- wrzucę zdjęcia wykonane zaraz po kupnie.. będzie można różnicę ocenić samodzielnie ;)
v max:
216 wg. gps'a, w licznikowe pomiary nie wierzę.
Filmy Filmy:



Aby móc głosować i dodawać komentarze zaloguj się, jeśli nie masz konta dołącz do nas.


Komentarze Komentarze (115):
Miniaturka danielek6370 Plus Minus 28 mar 2012, 20:21
bez napisów 100 razy lepiej wygląda :)

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 29 mar 2012, 10:10
będą, ale szare, spokojne i klasyczne. Też się cieszę z wywalenia zielonych.

#

Miniaturka danielek6370 Plus Minus 29 mar 2012, 20:08
nioooo wiesz moim zdaniem bym zostawił bez napisów :) ale liczy się czy twoje upodobanie a nie innych :)

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 29 mar 2012, 23:08
Napisy zawsze można zdjąć, teraz samochód wydaje się goły, ma zresztą pewne mankamenty od których napisy... odciągają uwagę, i także dlatego są potrzebne. Jeśli będą złe- usunę je.. nie ma strachu. Szykuje się kolejna zmiana wyglądu auta..

#

Miniaturka danielek6370 Plus Minus 30 mar 2012, 18:30
no tylko ta rdza z przodu ;/// szpeci troszkuuuu

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 30 mar 2012, 21:22
ma być nietuzinkowo i kontrowersyjnie, rost nie jest jeszcze skończony, musi zajść do końca i wtedy pójdzie pod klar polerka, wtedy będzie można w pełni ocenić efekt. Teraz to tak, jakby oceniać efekt malowania samochodu zanim wyjedzie z komory lakierniczej.. Razem z montażem rudej maski spojler zostanie pomalowany- wróci do ori koloru, podobnie zderzak z halogenami. Będzie ori auto z rudym pasem pod klarem.

#

Miniaturka danielek6370 Plus Minus 30 mar 2012, 22:43
aha teraz jest wszystko jasne.Widziałem na internecie Golfa 2. też miał rost to tak fajnie wygląda i ciekawy jestem jak będzie wyglądało porsche pod koniec .

#

Miniaturka krzychufmx+2 Plus Minus 24 mar 2012, 09:50
Nie polecam cięcia fleksem jedną ręką, mojemu tacie kiedyś tak jak ciął, to fleks odbił i rozciął mu rękę, blisko żył i ścięgien, więc naprawdę lepiej uważać :p Na szczęście tata mój wyszedł z tego bez większego szwanku :D

#

Miniaturka EaserVW+1 Plus Minus 24 mar 2012, 13:52
Faktycznie, ryzykanctwo, niemniej jednak pozwolił sobie na to mechanik który "zjadł na tym zęby"- chociaż takim wypadki też się zdarzają. Osobiście mam większy respekt do tego typu urządzeń.

#

Miniaturka krzychufmx0 Plus Minus 24 mar 2012, 19:22
No mój tata pracował 10 lat w stoczni i takie coś mu się przytrafiło ;p

#

Miniaturka danielek6370 Plus Minus 25 mar 2012, 22:00
bywa tak, mój tata ma takiego palca sztywnego bo przytrzymał dziurę w przewodzie ciśnienia w przyczepie. Olej poszedł i rozwalił sobie palca

#

Miniaturka Ogi20000 Plus Minus 17 mar 2012, 20:05
piękna bryczka 1000 za porsche

#

Miniaturka krzychufmx0 Plus Minus 15 mar 2012, 23:33
Ja bym na tym nosku jednak dał stickerbomb, ten rost trochę nie pasuje :D

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 16 mar 2012, 18:06
Stickerbomb jest już za zderzaku z halogenami, jeszcze musi się "rozlać" po spojlerze.. Plan jest taki, żeby zedrzeć maskę z wlotem a sam wlot też w stickerbomb... na razie jest za mała powierzchnia rosta, żeby był miarodajny.. też mi się póki co nie widzi; jest delikatne zamieszanie, ale za duży jest mix tych styli.. Troszkę rosta, troszkę naklejek i trochę zwykłego lakieru.. działania muszą być zdecydowane, najpierw spojler pójdzie w SB i zacznie się wyjaśniać.. Zdjęcie poglądowe wrzucę niebawem ;)

#

Miniaturka krzychufmx0 Plus Minus 16 mar 2012, 21:38
No ja myślę :D

#

Miniaturka krzychufmx+1 Plus Minus 14 gru 2011, 17:02
Ach ten rost :)

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 15 gru 2011, 23:33
też tak myślę.. nie widziałem jeszcze 944 w roście. Niepowtarzalna okazja.

#

Miniaturka krzysztan0 Plus Minus 07 gru 2011, 14:36
Zmienia się coś w autku ? :)

#

Miniaturka EaserVW0 Plus Minus 11 gru 2011, 11:52
założyłem maskę z wlotem i zabieram się za zdarcie tej oryginalnej szlifierką do gołego. Założyłem też zdarte pokrywy lamp podnoszonych. Myślę też nad bagażnikiem dachowym na przyszły sezon. Auto uziemione wyciekiem benzyny z węża listwy wtryskowej i wyciekiem płynu chłodniczego który pojawił się po płukaniu układu z oleju, przed zalaniem zimowego płynu.

#

Miniaturka Panmistrz0 Plus Minus 14 gru 2011, 19:45
dobrze wywnioskowałem, że najpierw wyremontowałeś auto a teraz chcesz pozdzierać lakier z maski?

#

Strona: « 1 2 3 4 5 6 »
Podobne:

brak podobnych pojazdów