http://tablica.pl/oferta/mz-etz-251-okazja-pomorskie-CID5-ID3WY7L.html
DZWONIC TEL !

Jeśli można coś doradzić, w kwestii redagowania ogłoszeń, to chciałbym powiedzieć
że po jego zobaczeniu, nie zachęciło mnie absolutnie do kupna.
I wcale nie dlatego że motorek nie taki, czy coś w tym rodzaju.
Większość kupujących skupia się na jakości fotek, czym lepsze jakościowo i ich więcej,
tym lepiej.
W twoim ogłoszeniu pokazałeś kawałek samochodu, stary płot i gołe nogi faceta w czarnych butkach
- czy to jest przedmiotem sprzedaży ?
Sprzedajesz motocykl, więc należy pokazać jego fotografie, najlepiej na neutralnym tle,
obrazujące całą sylwetkę, z obu stron. Tak by zachęcić kupującego a nie odstraszać go na samym początku.
Fotki to nie wszystko, cały opis też powala na kolana.
Piszesz że motorek po remoncie, sporo nowych części a jednocześnie nie działa silnik bo jedna śrubka się zgubiła
Kolego no sory ale to delikatną ściemą pachnie. MZ za 1,5 tysia i nawet nie odpala z powodu brakującej śrubki za około 3 zł, kto w to ma uwierzyć ?
Kupującego interesują też sprawy papierkowe: termin ubezpieczenia, przeglądu technicznego, przebieg, ilość poprzedzających umów - o tych sprawach nawet jednego słowa.
Nikogo nie interesuje że masz zamiar wyjechać, ba, to nawet jest na minus - można wnioskować że z tego powodu wcześniej raczej o moto nie dbałeś, bo po co jeśli wyjazd w planach.
No i sam tytuł postu: "Sprzedam ETZ 251 bądź zamiana tylko 251" czegoś tu nie rozumiem, szukasz innej ETZ-ki,
takiej co śrubki w niej nie brakuje ?
Nie traktuj moich uwag jako złośliwość czy coś w rodzaju szyderstwa, ja zwyczajnie kilka transakcji w życiu zawarłem i myślę że warto czasami posłuchać dobrych rad


post edytowany przez autora 24 października 2013 , 18:24.

Rzeczywiście ogłoszenie jest kalekie. Niestety nie wyróżnia się ono od tych jakie mozna znaleźć w serwisach ogłoszeniowych. Jako kupujący oczekujemy rzetelnych, kompletnych i wyczerpujących informacji, jako sprzedający często jesteśmy w stanie przemilczeć istotne sprawy.
Najlepszym sposobem na zweryfikowanie sensu i atrakcyjności takiego ogłoszenia jest odpowiedzenie sobie na pytanie: czy sam byłbym w stanie kupić tak zareklamowany pojazd?

Co ciekawe i warte odnotowania wyjazd za granicę jest bardzo często stosowanym przez sprzedawców motywem przez który wystawiają swój pojazd na sprzedaż.

Poza tym- co znaczy zwrot, że motor posiada "dowód pierwszego własiciciela itd" ?

"Poza tym- co znaczy zwrot, że motor posiada "dowód pierwszego właściciela itd" ?"

Zapewne chodzi o to że pojazd jest zarejestrowany, posiada dowód rejestracyjny a do tego kilka pośrednich umów kupna. Często tak jest, przy niezbyt wielkiej wartości pojazdu że kupujący nie dokonuje rejestracji na siebie, tylko opłaca polisę OC, potem sprzedaje pojazd kolejnej osobie, pisząc następną umowę. Tym sposobem może być kilku pośredników a dowód rejestracyjny i tablice nadal widnieją na pierwszego właściciela.
Sam posiadam nadal 2 motorowery, jeszcze nie przerejestrowane
I tu się kłania sens odpowiedniego zredagowania ogłoszenia, tak by potencjalny kupiec nie musiał się niczego domyślać.