Serwis mojemoto.pl utrzymuje się wyłącznie z jednego banera zawierającego reklamy.
Aby kontynuować, proszę wyłączyć program blokujący reklamy i odświeżyć stronę.

Motologi
Rankingi
Kluby
Forum
Zaloguj sięUtwórz konto
Heliox
05 cze 2012, 13:54#
Posty: 4
Witam wszystkich bardzo serdecznie i mam pytanie :)
Mam na oku ramę od ogara 200 z numerami ramy zgadzającymi się z dowodem który jest aktualny (nie wiem jak to nazwać - ten twardy co wydają razem z białą blachą)
I pytanie brzmi : rama ma ten otóż dowód na jakiegoś tam właściciela (nie tego co chce od niego kupić, w prawdzie on sam nie zna tego człowieka), rama nie posiada białej blachy. Tak w skrócie jest to rama + twardy dowód nie wiadomo na kogo. Dam rade to zarejestrowac na siebie? Musiałbym kombinowac z umową, i jak to spisać?
#do góryF10
BizonekM06
05 cze 2012, 14:11#
Posty: 186
Po pierwsze by cokolwiek kupić i potem rejestrować musisz mieć skończone 18 lat,
wcześniej poprostu nie masz zdolności prawnej do zawierania umowy cywilno - prawnej.
Do rejestracji potrzebna ci rama ze zgodnym numerem z dowodem rejestracyjnym
oraz umowa kupna, spisana z osobą widniejącą w dowodzie rejestracyjnym lub osobą,
która wcześniej zakupiła ramę i ma do tego stosowną umowę.
Generalnie może być kilka zawartych umów, ale musi być zachowana ciągłość.
Gość sprzedający ramę z dokumentem, na który nie ma spisanej umowy to cwaniak,
popełniający przestępstwo. Nie radzę robić takich interesów i kombinować z umowami.
Kombinowanie, podrabianie i spisywanie lipnych brakujących umów to też forma
przestępstwa - chcesz sobie spaprać życiorys - twoja sprawa.
Pozatym osoba która kiedyś sprzedała ten pojazd, zapewne zgłosiła to w wydziale komunikacji
i mają tam ksero umowy. Ciekawe co zrobisz jak do rejestracji dostarczysz jakąś kombinowaną
lipę ? Brak samej tablicy rejestracyjnej to nie problem, przy rejestracji pisze się oświadczenie
o zagubieniu i wtedu starej nie trzeba zdawać.
Myślę że wyjaśniłem twoje wątpliwości dostatecznie :)
#do góry
EaserVW
05 cze 2012, 14:16#
Posty: 363
Jeszcze raz: masz ramę od motoru i dowód twardy od tego samego motoru, ale sprzedający nie jest właścicielem motoru i nie ma żadnego dowodu że go prawnie nabył. Do tego nie ma blachy- czyt. rejestracji, tak?

W dowodzie masz adres "jakiegoś tam" właściciela, nie ma innej opcji jak się z nim skontaktować (i o ile to jest aktualny właściciel w świetle prawa) to z nim zawrzeć umowę kupna-sprzedaży z pominięciem tego kogoś, kto chce Ci to opchnąć. Musi być ciągłość umów byś mógł toto zarejestrować na siebie. Fałszowanie umowy kupna-sprzedaży w imieniu aktualnego właściciela i Twoim jest przestępstwem i narażaniem głowy w którym aktualny (acz nieprawny) posiadacz ramy i dowodu w świetle prawa w ogóle nie bierze udziału.
Albo sobie odpuść albo spisz umowę z gościem figurującym w dowodzie.
#do góryCzasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców.
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasami aż ciężko ich wyprzedzić...
Heliox
05 cze 2012, 14:21#
Posty: 4
a jakbym tak przepisał na umowę dane tego gościa i za niego się podpisał? nikt się nie pokapuje
#do góryF10
Heliox
05 cze 2012, 14:24#
Posty: 4
aa, już wiem. temat do zamknięcia
#do góryF10
BizonekM06
05 cze 2012, 14:31#
Posty: 186
Heliox napisał/a:
"a jakbym tak przepisał na umowę dane tego gościa i za niego się podpisał? nikt się nie pokapuje"

Zadałeś pytanie, otrzymałeś dwie wyczerpujące odpowiedzi i dalej kombinujesz ?
Masz problemy z czytaniem odpowiedzi i rozumieniem ich sensu ?
Albo poprostu wiesz lepiej, więc poco zadajesz pytania ?
#do góry
Heliox
05 cze 2012, 14:36#
Posty: 4
[...]Przeczytałem najpierw wypowiedź Easera i dlatego napisałem dwa posty pod spodem że temat jest do zamknięcia [...]

proszę o zachowanie kultury języka

post moderował EaserVW 5 czerwca 2012 , 19:10.
#do góryF10
danielek637
05 cze 2012, 18:50#
Posty: 130
kto sie spina to tylko ty Heliox.
#do górydanielek637
EaserVW
05 cze 2012, 19:13#
Posty: 363
Odpisując na pytanie też nie widziałem posta Bizonka- najpewniej pisaliśmy odpowiedź obaj w tym samym czasie. Dobrze, że temat się pojawił, bo brak ciągłości umów i tego typu wałki kuszą często wielu ludzi.. Jeśli pojazd był wyrejestrowany, można sprawę obejść przedstawiając w WK oświadczenie o unikatowości. Jak znajdę co na ten temat Bizonek pisał gdzie indziej to tutaj wkleję, dla porządku i dla potomnych ;)
#do góryCzasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców.
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasami aż ciężko ich wyprzedzić...

Aby móc pisać posty zaloguj się, jeśli nie posiadasz konta dołącz do nas.